sobota, 10 marca 2018

Test pędzli - produkty kremowe i sypkie

Witajcie, kochani! :)
Niedawno w Biedronkach pojawiły się bajecznie kolorowe, pięknie wyglądające pędzle do makijażu twarzy w kształcie rybek. Oczywiście nie mogłam nie pokusić się o kupienie ich i wypróbowanie.
Pędzelki mam dwa, jeden skośnie ścięty, drugi zaokrąglony.



Ten skośny pędzel postanowiłam użyć do produktów kremowych, zaokrąglony do sypkich.
Nie chciałam wykonywać jakiegoś skomplikowanego cieniowania oka, zostawiłam je klasyczne, z czarną kreską i jasnym, beżowym cieniem. Skupiłam się bardziej na cerze, postanowiłam wykonać konturowanie na mokro.

Produkty, których użyłam do makijażu twarzy:

KREMOWE:
- Baza pod makijaż rozświetlająca Vollare Elegance smooth&glow
- Podkład Eveline MATT professional w odcieniu 41 medium beige
- Podkład Inglot AMC (konturowanie) w bardzo ciemnym odcieniu DC200

Ta baza jest takim moim odkryciem przypadkowym, była kiedyś również w Biedronkach w karnawałowej kolekcji kosmetyków i zakochałam się w niej. Jest niesamowicie aksamitna w dotyku i daje ładny połysk, polecam również do ciała!



SYPKIE:
- Podkład mineralny L'Oreal true match w odcieniu 1D/1W Golden Ivory
- Maybelline MasterFix puder fiksujący transparentny
- Bell Chillout bronzer modelujący
- Avon CC perełki wyrównujące koloryt cery

Bazę naniosłam palcami na całą twarz. Ponieważ podkład Eveline nie jest zbyt mocno kryjący, posłużył mi jako wyrównanie kolorytu cery i lekko ją ocieplił. Nałożyłam go pędzlem na całą twarz i przejechałam też po szyi. Niestety, pomimo, że jest to matujący podkład według producenta, ja tego matu kompletnie nie widzę i podkład pozostawia skórę lepką i świecącą. Podobała mi się aplikacja, pędzel jest zbity, dobrze rozprowadza produkt i jest dość precyzyjny. Nie pozostawił mi smug, co jest ogromnym plusem, jest też miły w dotyku.

Następnie przeszłam do konturowania na mokro podkładem z Inglota. Nałożyłam tym samym pędzlem skośnym produkt pod kością policzkową, boki i czubek nosa, na linię żuchwy i trochę poniżej, następnie resztki produktu roztarłam jeszcze na czole przy linii włosów i na skroniach.
Pędzel świetnie roztarł ostre linie, wblendował je bez większego problemu tak,że przejścia nie były widoczne. Czyli w tym przypadku pędzel sprawdził się zarówno w aplikacji podkładu na całą twarz, jak i do konturowania :) Można stwierdzić, że jest dobrym zastępstwem dla gąbeczki, można nim też pod koniec nakładania delikatnie stemplować niektóre miejsca, aby zbudować krycie.

Na kontur i podkład Eveline postanowiłam nałożyć jeszcze sypki podkład mineralny L'Oreal, aby uzyskać większe krycie i wygładzić cerę, a także lepiej stopić kontur z resztą twarzy. Naniosłam go zaokrąglonym pędzlem na całą twarz. Pędzel nabiera dużo produktu, jest mocno skoncentrowany, dlatego uzyskujemy praktycznie całkowite krycie w przypadku tego podkładu.
Postanowiłam spróbować Bakingu pudrem transparentnym, nałożyłam sporą ilość pod oczy, w okolice nosa i poniżej konturu na policzki. Na koniec zmiotłam nadmiar pudru, podkreśliłam kontur bronzerem w kamieniu Bell i delikatnie podkreśliłam wypukłe miejsca na twarzy perełkami wyrównującymi koloryt, które dały efekt zdrowego blasku.
Znowu tutaj drugi pędzel sprawdził się bardzo dobrze przy aplikacji wszystkich tych kosmetyków i nie zauważyłam, żeby cokolwiek zostało rozprowadzone źle. Polecam do Bakingu, bo świetnie się nada, gdy chcemy na przykład zabezpieczyć okolicę pod okiem przed osypywaniem się cieni.




Tak wygląda cera z bliska po skończonym makijażu. Z ciekawostek kosmetycznych, na powiekach mam cienie z paletki Lovely Choco Bons, pod łukiem brwiowym najjaśniejszy cień z paletki, na powiece ruchomej i w załamaniu trzeci w kolejności, karmelowy jasny cień :)
Na ustach mam tutaj pomadkę Avon z tej klasycznej ich kolekcji kremowych pomadek w odcieniu Devine Wine, metaliczna blada czerwień.


Podsumowując, recenzja jak najbardziej na TAK! Warto kupić te pędzelki, zwłaszcza, że kosztują 8,99 w Biedronce i jest to świetna cena, a mamy coś designerskiego, ładnego i jak się okazuje, również praktycznego i wielofunkcyjnego!

Na dziś to wszystko,
Buziaki! :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz