wtorek, 21 kwietnia 2015

Kształt biustu a spadek wagi


Niestety, nie od dzisiaj wiadomo że te dwie sprawy nie idą w parze. Nasz biust w dużym stopniu składa się z tkanki tłuszczowej, i złośliwość losu sprawia że właśnie ten tłuszcz zostaje zredukowany podczas odchudzania w pierwszej kolejności. Zmiana rozmiaru ubrań oznacza też zmianę rozmiaru stanika. I w tym nie ma jeszcze nic złego, bo przecież figura musi wyglądać proporcjonalnie. Ale..

- Redukcja tkanki tłuszczowej biustu prowadzi do utraty jędrności i kształtu. Szczególnie jeśli kobieta przekroczyła już 25 rok życia i skóra przestaje być aż tak elastyczna. Piersi obniżają się, stają się wiotkie i nieatrakcyjnie wyglądają bez biustonosza.

- Wahania wagi lub efekt jojo prowadzą do ciągłego kurczenia i rozkurczania się skóry, która osłabia się przez co powstają tak bardzo przez nas znienawidzone rozstępy. A gdy się już pojawią to nie jest łatwo je ruszyć - rozstępy to blizny których właściwie nie da się pozbyć. Można jedynie je spłycić i zmniejszyć ich widoczność ale jedynie gdy są one świeże i jeszcze czerwonawe lub lekko sine. Gdy rozstęp jest biały, musimy się pogodzić z tym że zostanie z nami na zawsze.

Co zatem robić żeby temu zapobiec? Jak poprawić kształt naszego biustu, wzmocnić skórę dekoltu i zmniejszyć rozstępy?



1. KOSMETYKI DO PIELĘGNACJI BIUSTU dostępne w drogeriach i aptekach.

Kosmetykami jak wiadomo nie da się osiągnąć spektakularnego efektu. Jest to raczej rodzaj wspomagacza który powoduje optyczną poprawę wyglądu biustu, nie ingeruje za to w głębsze tkanki. I całe szczęście, bo chemiczne środki zawsze mogą być podejrzane o zwiększenie ryzyka wystąpienia nowotworu, którego wszystkie się obawiamy.

Ja akurat przetestowałam te kosmetyki:





Z czego ten pierwszy - Nivelazione firmy Farmona, najlepiej się u mnie sprawdził. Ma lekką konsystencję i bardzo ładnie wnika w skórę,po miesiącu stosowania rzeczywiście zauważyłam że rozstępy są mniej widoczne i płytsze, a rozmiar i kształt delikatnie się poprawiły. Pozostałe kosmetyki jedynie napinają skórę biustu, przez co ma on wyglądać lepiej ale nie dają obiecywanych efektów.


2. MASAŻE
Najłatwiej będzie je wykonywać pod prysznicem. Możemy użyć do tego trochę ostrzejszej gąbki (lecz nie za ostrej), takiej antycellulitowej lub szczotki do masażu, a nawet rękawicy. Masujmy delikatnym żelem pod prysznic lub peelingiem przez kilka minut. Dobrym wyjściem jest masaż głowicą prysznica na zmianę chłodną i ciepłą wodą. Sprawia to że naczynia krwionośne na zmianę kurczą się i rozszerzają, skóra pracuje i zaczyna się uodparniać. Dla lepszego efektu masujmy się też kilka minut przed pójściem spać, wcierając okrężnymi ruchami ku górze ulubiony kosmetyk. To dobry moment by zbadać piersi i upewnić się że wszystko jest ok.

3. OCHRONA PODCZAS ĆWICZEŃ

Podczas treningów, biegania, jazdy na rowerze, a nawet energicznych spacerów musimy pamiętać o tym żeby biust był dobrze unieruchomiony. Niestety, im bardziej będzie ruszać się i podskakiwać podczas ruchu, tym bardziej będzie się poddawał grawitacji a skóra naciągnie się. Nośmy sportowy, elastyczny top ale najlepiej na biustonosz, który pod spodem dodatkowo będzie chronił nasz biust. Im bardziej obcisła będzie koszulka, w której się ruszamy, tym lepiej usztywni całość. Oczywiście strój sportowy musi być wygodny i nie może nas nigdzie uciskać.

4. OPTYCZNE ZŁUDZENIE

Bez naszych kobiecych sztuczek nie byłybyśmy sobą. Dlatego można za pomocą brązujących kosmetyków do makijażu wymodelować kształt dekoltu tak, aby piersi wydawały się większe i bardziej uniesione. Oto przykład takiego triku:


Dostępne są też różne suplementy mające na celu powiększenie rozmiaru biustu, ale nie będę się na ich temat rozpisywać ponieważ nie próbowałam i nie jestem zwolenniczką łykania stosów tablet na wszystkie problemy związane z urodą czy zdrowiem. Najlepsze efekty uzyskuje się naturalnymi sposobami, należy być cierpliwym i systematycznym, dbać o dietę, dużo się ruszać i odpowiednio chronić ciało przed czynnikami zewnętrznymi.

Pamiętajmy że piękne ciało powinno być nie tylko szczupłe ale też zadbane i zdrowe, dlatego nie zapominajmy o żadnej jego części i dbajmy o nie już od najmłodszych lat, żeby zaprocentowało w przyszłości !

No i teraz nasza zwyczajowa motywacja :) Coraz cieplej, coraz mniej ubrań.. poczujmy wyzwanie!




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz