środa, 22 marca 2017

Okresowe wypadanie włosów - jak sobie z tym radzić?

Wiosna zbliża się wielkimi krokami, mamy ją już w kalendarzu a za oknem coraz więcej słońca.
Ta pora roku jest piękna, zaczynają się porządki w naszych domach, szafach i... niestety również na głowach. Ponieważ to właśnie wiosną najczęściej zaczyna się nasilać wypadanie włosów.
Można to porównać do wiosennych porządków, dlatego, że nasz skalp - skóra głowy - pozbywa się starych, słabych włosów, które skończyły już swoją fazę wzrostu. Jest to zjawisko normalne, i o ile nie mamy problemów na przykład hormonalnych, łysienia plackowatego lub androgenowego, możemy zminimalizować ten proces i odżywić cebulki.
Oczywiście, co ma wypaść, i tak wypadnie. Na to nie mamy zbytnio wpływu. Mamy za to ogromny wpływ na to, jak nowe włosy będą rosły, ile małych baby hair pojawi się u nas, czy włosy będą mocne i odżywione, jak długa będzie ich faza wzrostu.
Przybliżę Wam suplementację medyczną i kosmetyczną, która daje rezultaty i jest mało inwazyjna a także niedroga.

Ziołowe kosmetyki:
Próbowałam już wielu różnych kosmetyków do pielęgnacji włosów i skóry głowy. Nie wszystkie mnie zachwyciły. Mam dwa sprawdzone zestawy, do których wracam i zawsze sprawdzają się idealnie. Najlepiej stosować je na zmianę lub pomiędzy kuracjami używać zwykłego szamponu pielęgnującego dostosowanego do Naszego typu włosów.

Radical seria czerwona ze skrzypem polnym

Stosowany regularnie przez około 1-2 miesięcy potrafi zdziałać cuda. Włosy są mocne, nie łamią się, ładnie odbijają się od nasady. Oczywiście aby rezultat był zadowalający, należy stosować całą serię. Ja najbardziej lubię szampon, mgiełkę i serum witaminowe. Można w trakcie kuracji dokupić ampułki i zastosować jedno opakowanie. Wcierki jeszcze nie próbowałam, dlatego że moją ukochaną wcierką jest jantar i nie miałam potrzeby zamieniać go na coś innego.

Serum witaminowe uwielbiam używać na wilgotne włosy jako kosmetyk do stylizacji włosów, który dodatkowo je wzmacnia. Pięknie się po nim układają.


Wcierka Jantar

Klasyk sam w sobie. Ogromny wysyp baby hair już po tygodniu stosowania. W dodatku mogę powiedzieć, że 'usztywnia' moje włosy po zastosowaniu na wilgotną głowę prosto spod prysznica. Trzymam głowę w dół i wmasowuję palcami, kolistymi ruchami wcierkę w skórę. Następnie podsuszam włosy, by temperatura suszarki uaktywniła naczynia krwionośne skóry głowy, co poprawia wchłanianie się składników. Stosuję średnio co 2-3 miesiące po jednym opakowaniu. Na wiosnę jednak staram się zużyć 2 opakowania pod rząd.

Biotebal - tabletki, odżywka i odżywka do rzęs




Produkt do rzęs może nie do końca wpisuje się w temat, ale warto o nim wspomnieć. Mając porównanie z Long4Lashes, stwierdzam że efekt jest delikatnie słabszy, za to odżywka ładnie pielęgnuje i jest mniej drażniąca dla powieki na linii rzęs. Nie powoduje czerwonych opuchnięć.

Tabletki biotebal to dla mnie magia. Odkąd je odkryłam, problem wypadania włosów i ich kondycji zmniejszył się widocznie. Biotyna i jej suplementacja są szalenie ważne dla skóry, włosów i paznokci. A ten preparat jest najlepszy na rynku. Stosowałam wcześniej Vitapil, ale podrażniał on mój żołądek, miałam po nim mdłości, tabletki były duże i ciężkie do połknięcia, a efekty mierne.

Odżywka do włosów biotebal - wspomaga efekty uzyskiwane podczas brania tabletek. Jest przyjemna w konsystencji, zapach nie jest ziołowy, raczej delikatny i kremowy. Lekko obciąża włosy, ale dla efektów warto się przemęczyć chociaż przez 1 opakowanie.

SUPLEMENTY i WITAMINY

Podaję listę witamin i minerałów, które warto suplementować podczas kuracji wzmacniającej włosy:

- Cynk - jest też zbawienny dla cery i paznokci
- Witaminy z grupy B
- Witamina D - często zapominamy o tej witaminie, prawie każdy cierpi na jej niedobór, zwłaszcza późną jesienią, zimą i wczesną wiosną
- Magnez

Warto do Naszej diety wprowadzić:





Olej lniany i olej kokosowy - Nie tylko można je pić, dodawać do sałatek i innych potraw. Można je podgrzewać i olejować nimi skalp oraz całą długość włosa. Powlekają i odżywiają włosy, chronią przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Herbata (lub sok) z pokrzywy - pokrzywa również ma zbawienny wpływ na wygląd i kondycję włosów, skóry. Przyspiesza wzrost i hamuje wypadanie.

Orzechy - mają mnóstwo zdrowych tłuszczów i witamin, odżywiają całe nasze ciało i umysł.

Na koniec czego nie polecam:

Wszelkie drogie apteczne preparaty, wcierki na bazie alkoholu, ampułki np Seboradin. Wysuszają włos oraz skórę, mogą prowadzić do podrażnień, łupieżu i uporczywego swędzenia.

Loxon 2% - jest popularny w leczeniu wypadania włosów. Jednak wiele z Was nie wie o tym, że jest to mocny środek, który powoduje na początku nasilenie wypadania włosów. Stosuje się go przy poważniejszych chorobach skóry głowy, łysieniu androgenowym lub w innych skrajnych przypadkach, kiedy nic innego już nie pomaga. Stosują go również mężczyźni, którzy mają problem z szybkim łysieniem. Nie warto go nadużywać lub stosować bez uzasadnienia, najlepiej poradzić się dermatologa.

Życzę Wam jak najmniej problemów z wypadającymi włosami. Pamiętajcie o zbilansowanej, zdrowej diecie, odpowiedniej pielęgnacji i suplementacji. Znajdźcie chwilkę czasu na masaże głowy i pożyteczne olejowanie. Unikajcie alkoholi w składzie kosmetyków i zawsze miejcie przy sobie biotynę ;) To tak w skrócie!

Jak myślicie, działa? :)


Buziaki :*










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz